środa, 21 marca 2012

To niewiele, a już za dużo

Ja nic nie mówię, ale moja klasa znowu wygrała pokaz talentów, może dlatego, że pozostałe klasy grały i śpiewały, a jedynie moja klasa nie? Dzięki Michał. Leżałam sobie przez tą godzine na materacu i pisałam smsy, obgadywały mnie pierwszaki, wcale nie było słychać "która ci się podoba? ta czwarta, ruda?" czyżbym to była ja? Tak. Zakupiłam czerwoną farbe do włosów, inny odcień niż zawsze i z innej firmy, trochę się boje, ale w piątek zafarbuje. Taaak kocham mieć rude włosy. W ciemnych czuje się jak tak zwane "upo". A i dziś była poprawa z maty, jak zwaliłam to jest game over bai bai, witaj komisie w sierpniu, czyli wakacje z matematyką w  Raciborzu. Jutro sprawdzian z planowania, mam nadzieję, że będzie abc i że ktoś zrobi ściągi. Zadanie z matematyki czeka, muszę ogarniać teraz systematycznie. Za godzine z Karolajn na dwór, znowu będzie mi gadać o tym pierwszaku :D teraz wiem jak się czują moje przyjaciółki jak im ciągle nawijam i jaram się pewnym panem ze szkoły. R A T U N K U .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz