niedziela, 5 lutego 2012

Mój pokój pachnie Tobą, więc proszę, powiedz mi, jeśli mnie nie chcesz,odejdę stąd

Pierwszy tydzień za nami, nie taki jak sobie wymarzyłam, nie działo się to co chciałam. Szczerze nic się dla mnie nie wydarzyło. Z tego wszystkiego dzisiaj po dwunastej w nocy odgrzałam sobie spaghetti i wpieprzyłam cały talerz. Całą noc nie mogłam spać, ale to nie przez spaghetti. Trochę zmęczona już tym wszystkim jestem. Powtarza się sytuacja sprzed dwóch lat. Życie to jedno wielkie deja vu. Nie chcę mi się dziś wstawać, wychylać czubka nosa zza kołdry, ale muszę się zebra i iść do sklepu. Na szczęście całe popołudnie jestem dzisiaj sama. Beyonce w głośnikach, potargane włosy, szklane oczy. Okay, jest bardzo okay. Chcę zniknąć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz