sobota, 30 lipca 2011

scava.

~~
Król bezgranicznie kochał swą małżonkę, królową, a ona całym sercem kochała jego. Coś takiego musiało skończyć się nieszczęściem.

— A. Sapkowski
~~

Świetnie, nadal szaro. Dzisiaj impreza rodzinna - urodziny cioci Ani. A ja nie mam się w co ubrać, no.
Mama pojechała na pogrzeb, więc z Irkiem jedziemy sami. Cieszę się, że spotkam się z kuzynami, a najbardziej, że z Damianem. Miałam świetne sny! Pierw mi się śniły jakieś kolonie czy wycieczka, chodziłam z Jimmym po plaży, usmarowaliśmy się błotem. Dziwnie.
Potem sen, że spotkałam Andzie, ale to już nie długo bo za tydzień do niej jadę.
W przyszłym tygodniu jak będzie ładna pogoda mam zaplanowane zdjęcia z moimi modelkami.
Nie mogę się doczekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz