poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Nigdy nie bierz tego dnia serio.



Orzechy, orzeszki. Dziś taka wpadka w szkole, ło jezusku. Śmiechy i w ogóle. I to trzy razy na długiej przerwie. Dodam, że NIE moja, więc spoko, tak ponabijać się z kogoś :* Miłości ma! "Woda w butach" uehehe i głupie pytania koleżanek.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz