czwartek, 5 kwietnia 2012

It's my birthday, I'll get high if I want to, can't deny that I want you.


Dobry czarodziej ze mnie, miałam 20 złoty w portfelu kupiłam 2 piwa, ruskacza i be power ( 2 x 2zł, 5,5zł i 1,90zł) a mam 16 złoty, chociaż powinnam mieć hm nie całą dyche! Ale spoko, pasuję mi to! Wczoraj to zaszalałyśmy, wiadomo. "grzecznie! pijemy grzecznie" po jakimś czasie "idziemy jeszcze po piwo?". Zero smutku, zero złości. Total chill. Spotkałyśmy kumpli, wypili z nami piwerko i się zmyli. W domu byłam jakoś po 22(....) TA. Zjadłam mega kolację, wykąpałam się i poszłam spać. Dzisiaj to deszczowo trochę. BARDZO CHCĘ SOBOTE *___* tęskniłam strasznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz