wtorek, 20 grudnia 2011

Nie pytaj mnie o koniec, nie wysyłaj S.O.S.

Ile roboty z geografii... Robię, robię... Kuzyn mi sprawił płytę Fisz Emade, o jeny 23 marca koncert w Kato *_* Jedźmy już! Dzisiaj na PO cherry cherry lady, facet jest zajebisty! Uwielbiam go! Jak na wycieczkę będziemy jechać to bierzemy jego i babeczkę z biologii i będzie zajebiście :D Dooobraaa, no to na tyle dzisiejszego jarania, a co do jarania to się wszyscy dziś podniecali moją bluzą <ok>. Aaa no i uwielbiam od dziś pomarańczowy cień do oczu, z eyelinerem i mocno wytuszowanymi rzęsami wygląda to kul! Miły Jacek dziś! Czekał ze mną na autobus, choć uciekło mu z pięć... TSAAA. A w piątek Zabrze, no i jutro do FORUM po kurtkę zimową, W KOŃCU.

Nie ma prawdy, są interpretacje
Mój kosmos ma cztery twarze
Od atomów przez molekuły
Twój kosmos ciągle się kurczy
Trzeba się teraz opowiedzieć
Ale to nie jest mój problem
Ale to nie jest mój problem



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz