Wypiłam litr soku marchewkowego, dwie kawy. Nudno, trochę smutno. No i wielkie oczekiwania, i na jutro, czwartek, piątek też. Dzisiaj dzień przytulania, do nikogo się nie przytuliłam. Mam znowu czerwone włosy, co miesiąc odnawiam kolor. Khem, każdy z Nas robi coś źle. Ja pewnie też, nawet nieświadomie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz