piątek, 1 lutego 2013

Friday!

Pusha T w głośnikach, nowe buty już na półcę, kartkówka z maty napisana, systemów logistycznych też! Na szczęście moja grupa miała łatwe reguły, bo szczerze, jak wiadomo nie uczyłam się. Pogoda jest cudowna, typowo żeby napić się wódeczki w plenerze, a potem wbijać na kluby. TAK! A najlepsze jest, że spotykamy się w damskim gronie, a potem wbijamy w męskie grono ale SZIII. Zachaczymy pewnie o rynek, jak mi tego brakowało! Cieszmy się pogodą póki możemy, pewnie za tydzień (albo szybciej) zaleje nas deszcz/zasypie śnieg. Hrrrr, muszę zjeść obiad, iść się wykąpać i ogarnąć, za 2,5 godziny spadam już z domu. Dosyć wcześnie jak na mnie/nas ale jeszcze musimy coś załatwić. Bardzo mocno się uśmiecham!


(2010 or 2011)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz